Do skorzystania z usług poradni zadecydował wynik pierwszego badania , kiedy okazało się ,że mój wiek metaboliczny to 69 lat , czyli 15-naście lat więcej niż mam – pomyślałam RATUNKU!!!!!!!

Do tego solidny nadmiar tłuszczu i bardzo niskie nawodnienie, już wiedziałam, że nie ma odwrotu.

O poradni COiO dowiedziałam się od mojej sąsiadki, która będąc na badaniu po prostu mnie również zapisała na pierwsze badanie. Jestem Jej za to dozgonnie wdzięczna!

Dlaczego właśnie ta poradnia? Gdy przeczytałam jeden z plakatów w Poradni, na którym było napisane “odchudzamy na lata” to pomyślałam, że to jest to czego szukałam. Wcześniej stosowałam różne “cudowne” diety, które rujnowały moje zdrowie i kieszeń, a efekt? Owszem waga spadała, a potem jeszcze szybciej rosła i rosła…

Moja decyzja o zmianie nawyków żywieniowych, była spowodowana głównie względami zdrowotnymi. Kilka lat temu przeszłam chemioterapię i naświetlania wiem, że jednym z czynników, aby choroba nie powróciła jest prawidłowe odżywianie.

Najtrudniejszą rzeczą podczas Kursu było : PICIE WODY!!! Zastanawiałam się kiedy ja TO wypiję?

A dzisiaj, proszę, nie ma problemu. Moja współpraca z trenerem, Panią Dorotą Misztal, układa się świetnie, stosując uwagi i zalecenia fachowca moje odchudzanie przebiega prawidłowo, a czy trudno stosować się do zaleceń? no cóż …. za słodyczami nie przepadam, a bez kluseczek i krokietów można wytrzymać. Jest tyle cudownych i kolorowych warzyw, które można piec i gotować.

W stałej zmianie nawyków najbardziej zaskakująca dla mnie okazała się moja systematyczność i w pilnowaniu posiłków i w ćwiczeniach, to jest mój dzień powszedni. Teraz już wiem, że zdanie z plakatu “Odchudzamy na lata” jest realne.